TVN24/x-news
Stopa Justyny Kowalczyk. Lekarz: środki przeciwbólowe legalne
Justyna Kowalczyk długo nie chciała robić prześwietlenia kontuzjowanej stopy. Czy gdyby diagnoza została postawiona szybciej, tuż po tym, jak doszło do urazu, to sytuacja wyglądałaby dziś inaczej?
Nie, niewiele by to zmieniło. Poza tym że mielibyśmy jasną i klarowaną informację, że ta piąta kość jest złamana. Moja decyzja po konsultacji z Justyną byłaby pewnie taka sama: Jedziemy, startujemy i leczenie wyglądałoby tak samo jak do tej pory.
Czytaj także: Soczi 2014. Kowalczyk z wielowarstwowym złamaniem stopy [WIDEO]
Czyli nie można powiedzieć, że to było lekkomyślne z jej strony, że tego badania nie zrobiła wcześniej?
To jest trudne pytanie, powiedziałbym, że takie nielekarskie. Pacjent musi wyrazić zgodę na leczenie. Justyna podjęła taką, a nie inną decyzję. Ale powtarzam: gdybyśmy zrobili badania w Polsce, to moja decyzja byłaby identyczna jak tutaj. Mówiłbym Justynie, że może startować, że nie zrobi sobie większej krzywdy, że to nie jest nic złego.
Więcej w serwisie polskatimes.pl. Opinie z każdej strony
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?